Partner serwisu
Trasa mostu ma po trzy pasy ruchu w każdym kierunku. Jeden z urzędników ratusza twierdzi, że obniżenie jej klasy z drogi głównej ruchu przyspieszonego do głównej pozwoliłoby na stworzenie większej ilości skrzyżowań oraz ułatwiłoby dostęp do mostu. Jak twierdzi urzędnik, obecny kształt obiektu może sprawić, że będzie on pusty jeszcze przez długi czas.
Profesor Wojciech Suchorzewski z Politechniki Warszawskiej twierdzi, że jest to błędne założenie. – Przyzwyczailiśmy się, że wszystko musi być od razu zapchane. Ta trasa ma przecież iść dalej i nie mam wątpliwości, że wtedy się zapełni – mówi „Gazecie Wyborczej” Suchorzewski.
Trasa mostowa ma być wydłużona na wschód do ulicy Płochocińskiej i dalej do planowanej trasy Olszynki Grochowskiej. Na zachód trasa ma prowadzić do przyszłej drogi wylotowej na Gdańsk, czyli do drogi S7 omijającej Łomianki oraz w tunelu pod lotniskiem Bemowo i do ulicy Lazurowej.
Jak mówi Robert Chwiałkowski ze stowarzyszenia SISKOM, most jest fragmentem przyszłej obwodnicy miejskiej i musi być trasą bezkolizyjną dla ruchu tranzytowego pomiędzy dzielnicami.
Zapisz się do newslettera:
